Chie Satonaka

Miano: Satonaka Chie(Yuu)

Wiek: Siedemnaście lat, jeden rok w plecy.

Tytuł: Super Licealny Aktor(ka?)

Wygląd: Satonaka nie wyróżnia się niczym specjalnym spośród tłumu, mierzy niecałe 165 centymetrów, wagę ma.. ekhem... odpowiednią do wzrostu i wieku, jej włosy natomiast posiadają jasno brązowy kolor, tak samo jak i oczy. Najczęściej widać ją odzianą w kolor zielony, tak praktycznie wszystkie jej ciuchy, są w takim a nie innym kolorze, dodatkowo często doczepia do nich swoje „szczęśliwe przypinki”. Nigdy nie pokazuje zbyt dużo "siebie", najwidoczniej nie czuje się z tym jeszcze zbyt komfortowo.

Charakter: Cóż, Chie to raczej wiecznie uśmiechnięta osóbka, co więc może kryć się w jej główce? Smutek, dużo smutku ukrytego za maską szczęścia. Od zawsze tak jest, okłamuje w ten sposób wszystkich, znajomych bliski a nawet własne serce. Taka już natura tego „dziecka”, wszystkie swoje problemy chowa przed światem odmawiając pomocy. Satonaka to istotka z którą naprawdę trudno nawiązać lepszą znajomość. Znaczy się... niby potrafi dogadywać się z ludźmi, szczególnie z maluchami, jednak pomimo swej pozornej otwartości jest nieco skryta i przede wszystkim nieufna. Nie cierpi rozmawiać o sobie, choć lubi słuchać o innych a nawet interesuje się ich losem. Tak, naprawdę przejmuje się innymi. Złote serce, no nie?  Niestety nie aż tak, jak mogło by się to wydawać. Bo widzicie... Chie ma w sobie coś z oportunisty, jest wstanie znieść naprawdę wiele, złamać własne zasady, byle by spełnić swe marzenia.

Historia: Historia niejakiej Chie zaczyna się dopiero rok temu, by dowiedzieć się o niej więcej, trzeba poznać wpierw historię niejakiego „Yuu”, młodego chłopaka, który zniknął z tego świata jakieś półtora, jak nie dwa lata temu roku temu. Młodzieniec nie wyróżniał się niczym specjalnym, był raczej cichym, ale dobrym dzieciakiem, choć nigdy nie potrafił porozumieć się z rówieśnikami. Zapewne gdyby nie fakt, że często występował na deskach szkolnego teatru nikt by nie wiedział, że w ogóle do szkoły uczęszcza! Tak, scena... to było jedyne miejsce w którym brunet czuł się szczęśliwy a dodatkowo doceniany, bo co jak co, ale udawać innych to on potrafił. Można by rzec, iż cały czas grał, udawał kogoś kim nie jest nawet przed najbliższymi. Jednak takie życie w kłamstwie do łatwych nie należy, choć jest niejaką ucieczką a uciekanie ma to do siebie, iż kiedyś musi się skończyć. W  przypadku Yuu taki moment nastał podczas rozwodu rodziców i zamieszkaniu z matką z dala od ojca i młodszego brata. Wiedział, że jeśli z kimkolwiek z rodziny miał by porozmawiać, to tylko z nią do reszty nie miał dość ufności i odwagi. Pewnego wieczoru, gdy mama chłopca odpoczywała po pracy ten przysiadł się do niej i w końcu... otworzył. Jak się okazało, dobrze zrobił, bo zmartwiona matka okazała się być podporą, pomocą dla Yuu w jego, jak się okazało „zaburzeniu”. Reszta rodziny nie wie do dziś, bo jak na razie kontakt z nimi został urwany jednak po tej ważnej rozmowie, młodzieniec wraz z wsparciem matki w niecałe dwa lata Yuu zniknął a pojawiła się Chie Satonaka, która znikąd szybko zaczęła podbijać telewizję. Wystąpiła w kilku filmach a nawet zdarzyło się jej podłożyć swój głos w pewnej gierce i animowanych produkcjach. Teraz po roku bez nauki wraca do szkoły, ale nie byle jakiej gdyż dostała zaproszenie do Akademi Nadzieji, to coś jak szkoła specjalnych talentów, jeśli ukończy tak prestiżowe miejsce, to reszta rodziny zaakceptuje ja taka jaka jest nie?!


Ciekawostki:

• Jakby ktoś się nie domyślił z historii(Bo nie jest to powiedziane wprost): Jest osobą transseksualną i nie ma ochoty o tym z nikim rozmawiać.
  
  
• Wszystkie jej ciuchy posiadają w sobie coś zielonego, bez tego koloru się nie obejdzie!
  
  
• Prawnie(W dokumentach) ma ciągle zaznaczoną płeć „męską”
  
  
• W przyszłości chciała by otworzyć własne przedszkole i znaleźć swą miłość!
  
  
• Nie licząc aktorstwa jest również zdolną niańką.
  
  
• Ciągle(raz dziennie) łyka tabletki z hormonami, gdyż jej ciało nie jest jeszcze w pełni ustabilizowane.
  
  
• Uważa większość nastolatków za kompletne buraki.
  
  
• W ogóle nie potrafi śpiewać.
  
  
• Nie cierpi plotek tak bardzo jak kocha mięso - bardzo!
  
  
• W dzieciństwie ćwiczyła karate i akido, co prawda od lat świetlnych już się nie uczyła jednak dalej co nieco pamięta.
  
  
• Jest ateistką, twierdzi jednak, że jeśli kiedyś spotkała by boga, to znienawidziła by go z miejsca a dodatkowo skopała mu zadek, za ta wszystkie cierpienia, jej i świata! Nieczuły drań!
  
  
  

I want to feel Despair - Przysięgam, że było wcześniej D:

Tak dla pewności - mam twoją postać wrzucić do grupy męskiej? Kieruję się tą informacją z ciekawostek, ale jeśli nie, to popraw mnie P:

Wszystko jest świetnie, akcepcik będzie ale ogólnie brakuje jeszcze jednej rzeczy z regulaminu! Upupupu~

Tak, do męskiej xD Niestety dla niej D:

Okej, wszystko już widzę, więc akcept leci! Powodzenia w szkole, upupu~