Makoto Naegi
Liczba postów : 16 Data dołączenia : 21/09/2013 Hobby : *Rozdaje każdemu kanapkę z nadzieją* Humor : E-Eh? ... Taak, hahaa~ ... ha ... *patrzy dookoła, nie rozumiejąc nic* .__. Płeć :
| Temat: You've got that wrong! Sob Wrz 28, 2013 11:28 pm | |
| Makoto Naegi
Ano szesnaście.
Super High School Level Good Luck/Bad Luck (?) / Super High School Level Hope.
Naegi jak sam siebie określa - jest po prostu zwykłym nastolatkiem, który nie wyróżnia się niczym szczególny. Jest niewysokim młodzieńcem o jasnej skórze i jasno-brązowych włosach. Na czubku głowy można zauważyć odstający 'kłaczek' który może przypominać strzałkę, bądź coś w ten deseń. Ubiera się też - całkiem zwyczajnie. Czarna kamizelka zapięta na jeden, złoty guzik, wraz z interesującym znaczkiem na kołnierzu sprawia rzeczywiście wrażenie czegoś nudnego, zwykłego. Pod kamizelką można zauważyć bluzę koloru oliwkowego, na suwak, którego obwód jest czerwony, co może rzucać się lekko w oczy przy tych ciemnych kolorach. Oczywiście bluza ma też kaptur, na którym rozciąga się kontynuacja suwaka. Dzięki temu Naegi może schować głowę do kaptura, po czym 'zasunąć do końca' tym samym ukrywając się całkowicie ... fajne, nieprawdaż? Na kapturze widnieje również czerwony symbol, przedstawiający coś na kształt czaszki. Posiada również ... spodnie. Tak, dziwne, no nie? Które ... uwaga ... też są czarne, podobnie jak kamizelka. Posiada oczywiście tenisówki, które są koloru czerwonego, o tak, dla kontrastu. Tak więc reasumując - zwykły nastolatek, niczym nie wyróżniający się spośród tłumu.
Naegi nie wyróżnia się - tak samo jak w przypadku wyglądu - niczym szczególnym, poza jedną rzeczą. Jest ponad przeciętnym optymistą, patrzącym na wszystko poprzez 'kolorowe okulary'. Jedno o nim można powiedzieć - zawsze, ale to zawsze będzie się starał Cię pocieszyć w jakiś sposób, chociażby miała to być ostatnia jego zrobiona rzecz. Ot jego pozytywizm tak wpływa na niego, niby to dobrze, prawda? Nie często można spotkać takich ludzi, którzy będą za wszelką cenę starać się podnieść Cię na duchu. Następnie można coś powiedzieć o jego szczęściu ... bądź nieszczęściu. Tak się składa, że nasz bohater trafił do akademii dzięki loterii, w której wygrał, jednak to, co wydarzyło się później było pretekstem, by jednak nie sądzić, że jest takim 'szczęściarzem'. Lepiej twierdzić, że jest po prostu Licealną Nadzieją. Czadersko, co nie? A prócz tych jego sygnaturowych zachowań można powiedzieć o nim to, że jest całkiem spokojny i potrafi myśleć trzeźwo pomimo różnych ciężkich sytuacji - ogólnie, dosyć ciężko wyprowadzić go z równowagi, czy to gniewem, czy to strachem. Niby się nie wyróżnia, a jednak coś dziwnego można w nim zauważyć. Czy można z nim spokojnie porozmawiać? Owszem! Wysłucha, podpowie i w ogóle, o, taki chłopaczyna do rany przyłóż. Jedynej rzeczy jakiej nie znosi, to kłamstwo oraz nieszczęście - szczególnie osób mu bliskich. Wtedy włącza mu się coś na schemat 'lwiej obrony'.
- Nie wolno ruszać jego odstającego kłaka na głowie. Nigdy.
- Trochę bardziej dokładniejszych informacji (ze źródeł oczywiście): Urodziny: 5 Luty. Wzrost: 160 cm. Waga: 52 kg.
- Egzekucja.
- Nie jest jasne, czy w końcu jest szczęściarzem ... czy jednak pechowcem (maybe jedno i drugie jednocześnie?) I want to feel Despair~ | |
|
Monomi
Liczba postów : 27 Data dołączenia : 17/09/2013 Hobby : ...uh Humor : Monokuma nas wypuści ; ; Płeć :
| Temat: Re: You've got that wrong! Sob Wrz 28, 2013 11:44 pm | |
| Masz AKCEPTa prawie szczęściarzu~ | |
|